
Wycieczka do Farmy Iluzji
20 maja byliśmy na Farmie iluzji. To park rozrywki niezbyt daleko od Warszawy.
Zaczęliśmy od lewitującego domu, który w środku wygląda całkiem zwyczajnie. Trudno było zachować równowagę i zsuwaliśmy się na jedną ze ścian, bo żeby dojść do okna trzeba się było trochę powspinać.
Na farmie iluzji jest całkiem sporo innych atrakcji min.: park trampolin , pałac cieni, tunel zapomnienia (ledwo łapaliśmy równowagę), wiklinowy labirynt (ze środka widać było tylko wiklinę), mini kolejka. Jeździliśmy odkrytymi samochodami po wyznaczonych torach, gdzie sprawnie trzeba było kręcić kierownicą, by nie zboczyć z trasy.
Później trafiliśmy do gabinetu luster i nie mogliśmy się stamtąd wydostać. Na szczęście udało się nam znaleźć wyjście i ruszyliśmy dalej. Na placu zabaw dzieci wspinały się po linach bardzo wysoko. Zabawa lewitującymi piłeczkami była wyśmienita. Dobrze bawiliśmy się na drzewie, gdzie po usadowieniu się na ławce można było wznosić się do góry i raptownie spadać co wywoływało okrzyki i piski.
Uczestnikami wycieczki byli uczniowie klas 3a,3b,3c oraz panie: Elżbieta. Garbala, Małgorzata Kwaśnik, Karolina. Wnuk, Jolanta Zimostrad.